"Najnowszy zapach Ari by Ariana Grande jest osobistą deklaracją wokalistki, ucieleśniający jej unikalny charakter i styl. Zapach otwiera się mieszanką owoców, zainspirowany musującą osobowością Grande. Nieoczekiwanie przekształca się w kobiecy bukiet składający się z delikatnych kwiatów, aby zamknąć się wirem pianek marshmallows, kremowym piżmem i drzewnymi nutami – odzwierciedlającymi romantyczną i zmysłową naturę Ariany
Nuty głowy: soczysta gruszka, soczysty różowy grejpfrut, malina
Nuty serca: delikatne konwalie, pąki róż, kwiat wanilii
Nuty bazy: pianki marshmallows, piżmo, nuty drzewne".
W odniesieniu do trwałości, to przyznam szczerze, że Ari mnie zaskoczył. Obawiałam się, że perfumy mogą być nie dopracowane, ponieważ fanki i tak kupią ten produkt. Dzięki znanemu nazwisku sprzedają się miliony kiepskich jakościowo rzeczy. Zwykle zostają kupione przez bezkrytyczne fanki, więc po co się starać? A tu taka niespodzianka! Trwałość jest rewelacyjna. W tym samym dniu kupiłam również perfumy Guerlain, około dwa razy droższe... I dwa razy gorsze jakościowo.
Co do samego flakoniku, jest pięknie wykonany i solidny. Posiada atomizer, który bardzo dobrze rozpyla Ari. Skrywa różowe wnętrze, które pasuje do nasady z różowego złota. Niewątpliwie może się sprawdzić w roli ozdoby toaletki. Ja posiadam wersję 50 ml i gdy ją kupowałam, była już ostatnia. Zostały tylko mniejsze. Słyszałam, że większe pojemności tych perfum, najszybciej znikają i w cale się temu nie dziwię.
I to już wszystko prawie wszystko. Jestem ciekawa czy zainteresowałam was tymi perfumami. A może już o nich słyszeliście? Co o nich sądzicie?
Flakonik mi się bardzo podoba, a ten puszek dodaje uroku. Zapachu nie znam, ale podobają mi się nuty zapachowe, więc z pewnością sprawdzę go przy najbliższej okazji :)
OdpowiedzUsuńButeleczka jest ciekawa, a sam zapach mógłby mi się spodobać;)
OdpowiedzUsuńStrasznie mnie zaciekawiłaś. Puszek jest rewelacyjny, ale zapach też kusi. Muszę je powąchać.
OdpowiedzUsuńDla samego puszka bym kupiła ;D
OdpowiedzUsuńNie wiem czy polubiłabym się z samym zapachem, ale jestem oczarowana flakonem :)
OdpowiedzUsuńFlakon uroczy, nie znam tego zapachu :)
OdpowiedzUsuńAdres wysłany z jo-....@wp.pl
Paczkę wyślę na początku następnego tygodnia ;)
Usuńoj, zapach bardzo mnie zaintrygował, nuty w większości, które lubię :)
OdpowiedzUsuńGratuluję Nadii!
Ciekawią mnie te kompozycje zapachowe. A opakowanie z puszkiem dość innowacyjne.
OdpowiedzUsuń:*
Flakonik jest przecudny. Wchodząc do jednej perfumerii od razu dopadłam do tego zapachu :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Wiktoria z bloga Book Written Rose. Zapraszam ❤
Sliczne zdj.
OdpowiedzUsuń